Zwycięstwo po raz kolejny!
Dobra passa trwa! Bez większych problemów odprawiliśmy do domu Asto Piaseczno inkasując trzy punkty.
Wszystkie zawodniczki pokazały się na parkiecie, co trenerowi Tomaszowi Lukowskiemu da obraz nad czym należy jeszcze popracować na treningach.
Pierwszego seta zaczęliśmy od sześciopunktowego prowadzenia, a w połowie partii zrobiło się już dziesięć punktów. Przeciwnik za sprawą naszego kiepskiego przyjęcia i niekonsekwentnej gry podgonił na trzy oczka. Dzięki dobrym atakom Klaudii Józefowicz i mocnej punktowej zagrywce Pauliny uciekliśmy na osiem oczek i zakończyliśmy zwycięstwem.
W drugiej odsłonie zawodniczki z ławki powtórzyły ten scenariusz – najpierw wysokie ośmiopunktowe prowadzenie, potem pościg dziewczyn z Asto i nasze zwycięstwo. Bardzo dobrze w tym secie i w całym meczu zagrała Kinga Szkop.
Jednak nasza gra nie była równa i trener mimo prowadzenia cały czas miał coś do powiedzenia. I miał rację! Bo seta trzeciego mimo prowadzenia 23:19 przegraliśmy. Dała o sobie znać beztroska i brak konsekwencji jaki ciągnął się od początku spotkania.
W ostatnim akcie tego przedstawienia zagraliśmy tak, jak trzeba. Wynik 19:7 na tablicy, na który zapracowały wszystkie zawodniczki, mówi sam za siebie. Zakończyliśmy mecz dziesięciopunktową przewagą, a najmocniejszym punktem ekipy Spartanek była, bez wątpienia, Małgosia Przybylska, nasza libero. Dobrze w roli drugiego libero zagrała Marta Piwowar i dziewczyny na środku.
UKS Sparta Grodzisk Maz. – Asto Piaseczno 3:1
Brawo dziewczyny!