W górę tabeli !
Mecz rozpoczęliśmy rewelacyjnie od 8:2, a potem tylko lepiej i to bez względu na personalia na boisku. Trener dokonał czterech zmian i dał odpocząć naszej libero. Na pełnym luzie wygraliśmy przewagą 13 punktów.
Kibice byli wniebowzięci!
Mimo że seta drugiego rozpoczął zupełnie inny skład, wypracowaliśmy dziesięciopunktową przewagę i …przestaliśmy grać – taktyka nakreślona przez trenera Tomka Lukowskiego poszła na bok i prowadząc 13:3, 17:11, 22:16 …przegraliśmy seta. Nie pomogły ani czasy, ani zmiany, ani opóźnianie gry, ani nic. Dziwne? Przy 10 zepsutych atakach już nie jest dziwne! Wkradły się nerwy i żadna z rozgrywających nie była w stanie zagrać tam, gdzie chciał trener…
Otrząsnęliśmy się w secie trzecim i pomimo tego, że Węgrów próbował, czując swoją szansę, wygraliśmy spokojnie. Trener rotował składem, testując zawodniczki przed meczem z wyżej notowanym Mysiadłem. Świetnie spisująca się w bloku Agnieszka Lorenc oraz w strefie zagrywki Paulina Kuźnia pomogły uzyskać dużą przewagę, którą dowieźliśmy do końca partii.
W ostatniej partii demony wróciły, musimy grać równiej, bo prowadząc na luzie 21:13 zaliczyliśmy przestój na osiem punktów i skończyło się 25:22!
Trzy punkty dla nas!
UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki – Nike Węgrów 3:1 (25:12, 24:26, 25:16, 25:22)
Mikołajki udane! Brawo dziewczyny!