SROGA LEKCJA NASZYCH MŁODYCH SIATKAREK
W świąteczny weekend pierwsza drużyna młodziczek rozegrała dwudniowy turniej I Mazowieckiej Ligi Młodziczek. Wiedzieliśmy, że jedziemy do Mrozów po naukę, ale „nauczyciel” okazał się wyjątkowo srogi. Próbowaliśmy zdjąć z dziewcząt presję powtarzając mantrę : wynik nie jest ważny, ważna jest gra! Zabrakło właściwie wszystkiego: koncentracji, odwagi, ambicji, współpracy, umiejętności. O warunkach fizycznych nie ma co pisać, bo na nie nasz wpływ jest znikomy, ale reszta zależy przecież od nas! Najbardziej smuci to, że tylko część dziewczyn pokazała w hali w Mrozach zaangażowanie , prawdziwą chęć gry z najlepszymi – one wyciągną z tych spotkań naukę. Brak ambicji u reszty boli bardzo, zwłaszcza w tak trudnej grze jaką jest siatkówka! Na wyróżnienie zasłużyły, mimo wielu błędów, te które mają najtrudniejsze zadanie, czyli nasze przyjmujące i libero: Kasia Grabowska, Pola Chachaj, Lidka Zych i Martyna Latocha. Dzielnie tę grupę wspierały Emilia Cendrowska – środkowa i Patrycja Żukowska – rozgrywająca, ale przed nimi, jak i przed całą grupą WIELE PRACY, by następny turniej – grudniowa II Liga – wypadł dużo lepiej!