Kolejna edycja starożytnej Karateckiej SPARTAkiady za nami.
Wiosna! Kłaniamy się nisko Wszystkim Młodym Karatekom, którzy w sobotni poranek włożyli wysiłek w kształtowanie samego siebie. Bijemy brawa Tym którzy wygrali wszystkie swoje walki, Tym którzy wygrali ich jedną lub dwie, oraz Tym, którzy przegrali swoje wszystkie potyczki. Walczymy o lepsze wersje samych siebie, lepszą jakość funkcjonowania i uśmiech na twarzy. Zwycięstwo nad przeciwnikiem nie jest celem samym w sobie. Wszystkie cieszące oko świecidełka, medale, puchary i inne trofea traktujmy jako produkt uboczny naszej praktyki Karate. Dobre jest to, co czyni Nas lepszymi.
Cieszmy się z możliwości przebywania razem. Do następnego razu! Osu!
Droga jest naszym celem.