Drugi mecz w lidze kadetek nasz zespół rozgrywał niestety w osłabionym składzie: bez Hani, Laury, Kai i Dominiki przegraliśmy z faworytem naszej grupy Akademią Siatkówki Tomasza Wójtowicza 3:0 🙁
Pierwszy set zagraliśmy po prostu słabo. W drugim dużo lepiej, ale przewaga przeciwniczek była wyraźna. Trzeciego mogliśmy nawet wygrać, ale… rozwaliła nas świetna atakująca przeciwnika – Agata Kozłowska – Spartiatka na wypożyczeniu! 🙂
Kolejny mecz już 8.10. Zmierzymy się na wyjeździe z drużyną Beta Pionki.