IV liga gra i walczy!
W ostatnim czasie druga drużyna w IV lidze nadrabia zaległości meczowe. Spotkaliśmy się 23 stycznia w naszej hali z drużyną Volley Belsk Duży. Było to niezwykle zacięte spotkanie i udany rewanż za mecz w pierwszej rundzie. Nasze rezerwy pod wodzą duetu trenerskiego Szumielewicz-Michalak świetnie się spisały pokonując przyjezdnych po pięciu setach walki.
UKS SPARTA II - Volley Belsk Duży 3:2
Dobry wyjazdowy mecz również za nami w dniu 30 stycznia. Wygrywamy na wyjeździe w Jastrzębi pod Radomiem prowadzonej przez byłego siatkarza Czarnych Radom Pawła Słomkę. Co ciekawe również syn trenera Damian Słomka, a kapitan zespołu GKS-u jest byłym siatkarzem Czarnych i Jadaru Radom.
GKS Jastrzębia - UKS SPARTA II 0:3
wystąpili: Pałuba R. , Konopka, Frej, Hampel, Król, Pałuba P., Ptaszkiewicz, Banaszek, Jachowicz, Andrzejewski oraz libero Malinowski
Naszym kolejnym przeciwnikiem była 3 lutego ekipa Grom Przytyk i choć przegraliśmy to spotkanie 3:0 na trudnym terenie przeciwnika, to postawiliśmy gospodarzom naprawdę trudne warunki. Drugi set zakończył się wygraną Gromu 28:26 a trzeci 25:23 Trzeba przyznać, że w tym meczu zabrakło trochę szczęścia oraz utrzymania założeń taktycznych.
Grom Przytyk - UKS SPARTA II 3:0
Skład Sparty: Ptaszkiewicz, Król, Tokarz, Pałuba P. , Andrzejewski, Pałuba R. libero-Malinowski oraz Jachowicz, Konopka, Banaszek
Chyba najbardziej zacięty mecz rozpoczął się 21 lutego o 17:00 na hali przy Zondka przeciwko Radmot Jedlińsk. Wyszliśmy nieco stremowani co poskutkowało przegraną do 14. W drugim secie zagrywamy znacznie lepiej i popełniliśmy mniej błędów co dało wygraną 26:24. Kolejny set to znowu kiepski początek i porażka do 17.
Wstaliśmy jednak z kolan i udało się do 20 po znacznie lepszej grze i wszystko wskazywało, że w tie breaku pójdziemy za ciosem. W piątym secie prowadząc 4:0 daliśmy się dogonić grającym ambitnie w obronie przeciwnikom zdobywającym kolejne punkty z kontr. Przy stanie 7:6 dla nas zawodnik z Jedlińska uderza nad blokiem daleko w aut. Szykujemy się do zmiany stron jednak duet sędziowski dopatruje się bloku... Przegrywamy kolejną akcję i dopiero przy 7:8 dla gości zmieniamy strony. Dalsza cześć tie breaka do stanu 18:18 to walka na noże. Blokujemy piłki meczowe jednak Radmot asekuruje blok i ponawia skutecznie atakiem. Niestety kończymy mecz dwoma atakami w siatkę dosyć dobrze spisującego się w tym meczu Mariusza Konopki. Zabrakło trochę szczęścia oraz chłodnej głowy. Brawo jednak za walkę do samego końca!
UKS SPARTA II - Radmot Jedlińsk 2:3 (-14,24,-17,20, -18)
skład: Ptaszkiewicz, Konopka, Tokarz, Pałuba P., Król, Pałuba R. libero: Kołodziejski, Malinowski oraz Banaszek, Jachowicz, Pindor, Cierpikowski.
W środę 24 lutego znowu w Konstancinie-Jeziornej zagraliśmy pięć setów. Z końcowym szczęśliwym, bo dwa punkty dla nas!
Ale powinniśmy ten mecz wygrać za 3 punkty. Drugi i trzeci set oddaliśmy koncówki, a po równej grze przyszedł przestój. Gospodarze walecznie bronili, przebijali piłki setowe zza kilkunastu metrów. Niestety nasze błędy w trzecim secie i dobre bloki SPSu przekresliły nasze szanse. Pomimo iż SPS prowadził 2:1 otrząsnęliśmy się i doprowadziliśmy do tie-breaka w którym chłodna głowa i taktyka, których wcześniej zabrakło, w końcu przyniosły oczekiwany efekt. Wygrywamy 15:11 i cały mecz 3:2.
Dobre spotkanie zanotował kapitan Krzysztof Król oraz Rafał Pałuba. Ten pierwszy był prawdziwym liderem i pomagał drużynie w każdym elemencie. Rafał jak na środkowego przystało blokował i dołożył kilka ważnych punktów atakiem. W meczu z Konstancinem zadebiutował jako zawodnik Piotr Michalak. Wprowadził dużo spokoju w trudnych momentach.
Piłkę meczową skończył Andrzej Andrzejewski, który też zaliczył niezłe zawody pomagając w defensywie świetnie przyjmującemu i broniącemu tego dnia Marcinowi Kołodziejskiemu.
Sparta zagrała w składzie: Ptaszkiewicz, Król, Pałuba P., Banaszek, Pałuba R., Andrzejewski Libero - Kołodziejski oraz Michalak, Jachowicz, Tokarz.
Trzymajcie kciuki!
#nanich