Dobry, ale przegrany!
Dobrze zagrali nasi juniorzy, podopieczni trenera Grzegorza Szumielewicza w Międzyborowie. Doświadczeni gospodarze postawili wysoko poprzeczkę od samego początku. W pierwszej połowie pierwszego seta drużyny szły łeb w łeb. Niestety w końcówce pierwszej partii drużyna Wrzosu odskoczyła na kilka punktów i wygrała pierwszą odsłonę 25:21.
Druga partia nie włożyła poprawy jakości w grze Spartiatów. Gospodarze prowadzili całego seta do stanu 23:18. Wtedy to w naszej drużynie zaskoczyła zagrywka oraz blok. Po szalonej gonitwie i nie wykorzystanej piłce w końcówce niestety schodzimy pokonani 26:24.
Trzeci set niemalże bliźniaczo podobny do pierwszej odsłony, co w rezultacie daje trzypunktową wygraną dla Międzyborowian. Była to pierwsza porażka juniorów w tym sezonie i oby jedna z nielicznych.
Sparta wyszła w podobnym składzie co w inauguracyjnym spotkaniu. W miejsce Krzysztofa Czałkowskiego pojawił się Wojciech Cichuta. Wszyscy zawodnicy wyszli na parkiet.
Liczymy na doping i wsparcie w kolejnych spotkaniach!