Po niezłym początku tegorocznej ligi – zwycięstwo w Międzyborowie – nasze kadetki spotkały się z faworytami grupy i sromotnie poległy. Kolejne 2 spotkania z PLASEM i warszawską SPARTĄ trwały około godziny i nie mieliśmy w nich nic do powiedzenia. O ile rewanż z PLASEM w Grodzisku – mimo porażki – dawał jakąś nadzieję na poprawę naszej gry w następnych meczach, to niestety kolejny wyjazd do Warszawy zweryfikował nasze ambicje. Mecz z MOSEM WOLA III zaczął się dobrze – no i to tyle dobrego. Masowo psute zagrywki i bardzo słabe przyjęcie szybko ucinały każdy fragment naszej lepszej gry. Niestety nie mamy kiedy pracować nad poprawą, ponieważ z powodu prac remontowych w hali na Westfala tracimy wiele treningów. Następna szansa na przełamanie u nas – właśnie w Grodziskiej Hali Sportowej już w poniedziałek 28.10 o godz. 18.00! ZAPRASZAMY!!!
NA NICH!!!